Wiem, co jem

Śniadanie to podstawa udanego dnia. Ale przyznaj się – w ostatniej chwili zalewasz mlekiem miskę słodkich płatków. Sądzisz, że to zdrowo? Jeśli jesteś gotowa poznać prawdę o tym, co kryje się w paczce twoich ulubionych karmelowych kółeczek z miodem i orzeszkami musisz zobaczyć pierwszy odcinek programu WIEM CO JEM.

Wyklęta przez mamy, uwielbiana przez dzieci. Królowa przydrożnych barów i samoobsługowych restauracyjek. Parówka. Przy odrobinie wysiłku może być smaczna a nawet zdrowa. Wystarczy na jej kupno w sklepie poświęcić trochę więcej czasu.

Zakalcowate gnioty, razowe’ podróby’ i nadmuchana wata to przeboje półek z pieczywem. Kiedyś chleb usychał i oddawało się go dla konia. Dziś kruszy się podczas krojenia i paskudnie pleśnieje. Jak odróżnić prawdziwy chleb od supermarketowej tandety? O tym opowiemy w czwartym odcinku „Wiem co jem”.

Jak wybrać dobrą czekoladę? Jak odróżnić uczciwy produkt od słodkiego hochsztaplera? Czy biała czekolada zasługuje na miano czekolady? No i odwieczny dylemat rodziców – czy czekolada jest zdrowa? W kolejnym odcinku programu WIEM CO JEM Katarzyna Bosacka podąży słodkim tropem aż do… sami się przekonajcie!

Kapusta głowa pusta zwykło się mówić z ironią. Ale mało kto wie, że to wyjątkowo mądre warzywo i dobre na wszystko! Na kaca, na wrzody, a na nawet na potencję. Dlatego kamera Wiem co jem wybrała się do Charsznicy, kapuścianej stolicy Polski. Pokażemy, jak ścina się największe kapuściane głowy w kraju, gdzie powstaje kiszonka i po czym poznać, że kapuściany głąb zaatakowała czarna zgnilizna. To trzeba zobaczyć!

Chciałaś popisać się przed rodziną wyśmienitym włoskim daniem, ale zamiast eleganckiej pasty al dente wyszły ci ciepłe kluchy… Gdzie popełniłaś błąd – w sklepie czy w domu podczas gotowania makaronu? A może i dobrze, że obiad wylądował w koszu przecież, jak to mówi sąsiadka, taki makaron to caaaałe mnóstwo kalorii!

Przez 20 lat w Polsce nauczyliśmy się, że oleje są zdrowe, ale czy wiemy, jaki olej dobry jest do smażenia, jaki do sałatek, a który ma taką samą wartość użytkową jak olej silnikowy? W programie o tym dlaczego producenci nie ostrzegają nas przed zgubnymi skutkami smażenia i jak kupując olej nie dać się nabrać na śliskie sztuczki.

Jedni lubią rano, drudzy wolą wieczorem. Są wielbiciele klasycznej małej czarnej, są wybredni smakosze ziaren przetrawionych przez zwierzątko zwane cywetą. Jednych i drugich łączy wspólna pogarda dla „królowej biurowej” czyli kawy rozpuszczalnej, której jednak corocznie wypijamy caaałe morze…

Wiecie, że w Polsce każdy z nas zjada rocznie mniej więcej 13 kilogramów sera żółtego? I moglibyśmy jeść więcej, ale co z tego, kiedy coraz częściej smakuje jak plastelina, kruszy się podczas krojenia jak wyschnięta kreda, a pokrojony w plasterki skleja jak taśma zlepa. W programie o tym czym się kierować kupując prawdziwy ser?

Nie ma dobrej kuchni bez dobrego masła. A o takie coraz trudniej. Czy wiecie,że masło to jeden z najczęściej podrabianych produktów spożywczych? W programie rozszyfrowujemy maślane sklepowe sztuczki, a w poszukiwaniu prawdziwego masła Kasia trafiła aż na łowicka wieś.

Dyskretnie pachnące aromatycznym dymem kruche plastry gwiazdy polskich imienin – szynki… Co się z nimi stało? Dziś, spora część szynek w naszych sklepach to idealnie okrągłe, absurdalnie różowe i ociekające wodą twory, w których mięsa jest niewiele ponad połowa…

Orzechy to samo zdrowie. Większość ma witaminę E, która zabezpiecza nas przed starzeniem oraz regulujący ciśnienie i poprawiający humor magnez. Tłuszcze zawarte w orzechach obniżają poziom złego cholesterolu we krwi i chronią nas przed chorobami serca. Najlepiej jest spożywać orzechy w postaci naturalnej, na surowo. W czasie pieczenia czy prażenia mogą stracić swe cudowne właściwości.

Jak często zdarza się wam kupić piękne pomarańcze, które po przekrojeniu są suche, kwaśne i - co najgorsze - pełne pestek? By uchronić nas przed pomarańczową katastrofą, Kasia Bosacka wybrała się do sklepu w poszukiwaniu owocu idealnego. Okazało się, że łatwo można rozpoznać te bezpestkowe, że warto dokładnie obejrzeć skórkę i wreszcie, że należy sprawdzić odmianę i kraj pochodzenia. Co wyszło z pomarańczowego dochodzenia?

Ryby. Temat ważny dla każdego, kto dba o swoje zdrowie. Dlaczego wigilijny karp nieodmiennie kojarzy się nam z tłustą rybą o mulistym smaku? Bo nie umiemy go ani dobrze kupić, ani odpowiednio przyrządzić. To wstyd, że będąc największym producentem karpi w Europie serwujemy na swoich stołach ryby rodem z Litwy, Czech, a nawet Chin. Okazuje się, że można to zmienić. Jak? Obejrzyjcie kolejny odcinek programu "Wiem, co jem". Zapraszamy!