Według znajomych Grzesiek i Iza uchodzą za idealne małżeństwo bez żadnych problemów i zmartwień. Grzegorz ma świetną pracę, dzięki której Iza może rozkręcać swojego vloga promującego aktywny i zdrowy tryb życia. Wszystko to jednak pozory, a pod nimi stale narasta konflikt. W pewnym momencie rośnie do takiego stopnia, że Grzegorz przestaje finansować pasję Izy i wynosi do lombardu sprzęt, który kupił żonie. Tymczasem sztuka Hofera nagle zaczyna być doceniana i artysta dostaje zaproszenie do Warszawy. Towarzyszy mu Rolecki w charakterze menagera, dodatkowo wymuszając zaproszenie na wystawę dla Ziutka.

Marek w młodym wieku odziedziczył po babci mały dom na przedmieściach. W lombardzie zastawia po niej kilka rzeczy i całkiem nowoczesny telefon. Okazuje się, że nie należy on do niego, a do zaginionej nastolatki, Iwony Rudzkiej. Marek twierdzi, że znalazł urządzenie w lesie, gdzie nieopodal zostaje znalezione ciało zamordowanej dziewczyny. Tymczasem Justyna organizuje ślub starszej parze, jednak ma problem ze znalezieniem sukni dla przyszłej żony. Benia zamierza pomóc Justynie i skontaktować ją z Rapacką, która w lombardzie zastawiła maszynę do szycia.

Patryk z nudów atakuje bezdomne koty, rzucając w nie kamieniami. Zauważa to Wiesław, dowódca jeździeckiej grupy rekonstrukcyjnej. Chce zresocjalizować zbuntowanego chłopaka poprzez prace w stajni, dlatego proponuje mu udział w grupie. Ostatecznie chłopak przyjmuje ofertę. Po pewnym czasie w lombardzie pojawia się paser z ofertą sprzedaży stylowej flinty czarnoprochowej, która była na wyposażeniu grupy rekonstrukcyjnej. Tymczasem Weronika wprowadza się ponownie do Maćka. W lombardzie pojawia się Kremski, chcąc zastawić swoje akcesoria do robienia skrętów i nabijania fajki, gdyż rzuca palenie.

Pięćdziesięcioletni Bobi jest ulicznym performerem. Tworzy muzykę reggae i maluje obrazy, a nawet próbuje sprzedać je w lombardzie. Bobi od długiego czasu nie utrzymuje kontaktów ze swoim synem, Marcelem. Artysta dawno temu porzucił dziecko i jego matkę i teraz dorosły syn ma do niego żal. Pewnego dnia przypadkiem ich drogi się krzyżują. To spotkanie jest zaskakujące dla całej trójki. Do lombardu przychodzi sześciolatek, który chce zastawić pistolet na wodę, by zdobyć pieniądze na kwiaty. Chce je wręczyć mamie z okazji urodzin. U Blanki zjawia się koleżanka z poprawczaka, Mika, która za dobre sprawowanie opuściła zakład wcześniej. Tymczasem Dagmara przychodzi do lombardu, by zobaczyć się z Lolkiem i ostatecznie się z nim pożegnać.

Eduardo kocha swoją partnerkę, o dwadzieścia lat młodszą Magdę, do szaleństwa, jednak nie może jej poślubić, ponieważ wciąż ma żonę, która mieszka w Ekwadorze i nie ma z nią kontaktu. Rodzina Magdy chce, by dziewczyna zalegalizowała swój związek, więc zakochani postanawiają wziąć ślub humanistyczny, który ma przygotować Justyna. Do lombardu przychodzi siedemnastoletni Ignac, aby kupić tablet. Niestety jego karta bankowa nie działa, chociaż według chłopaka na koncie są pieniądze. Ignac dzwoni do rodziców i udaje się do banku, by wyjaśnić sprawę. Lolek znowu ma problemy z Dagmarą. Po ostatniej awanturze dziewczyna straciła przytomność i wylądowała w szpitalu. Teraz oskarża mężczyznę o napaść.

Klient lombardu Błażej jest przystojnym i wartościowym trzydziestopięciolatkiem. Obsługująca go Andżelika stwierdza, że brakuje mu chęci do życia, i postanawia mu pomóc. Chce zmobilizować Błażeja do zmian. W sprawę angażuje się Kazimierz. Do lombardu przychodzi również fatalista, który spodziewa się rychłej zagłady świata. Próbuje zabezpieczyć się na wypadek apokalipsy. Po chwili w zakładzie zjawia się żona mężczyzny, która stwierdza, że ten postradał zmysły. U Andżeliki i Mariusza panuje spokój. Pewnego dnia Marysia postanawia odwiedzić grób ojca.

Bartek porzuca swoją dziewczynę, Annę, ze względu na jej sylwetkę. Zraniona dziewczyna postanawia schudnąć i kupuję bieżnię elektryczną. Jest jednak rozczarowana sprzętem, więc zastawia go w lombardzie i zaczyna biegać poza domem. Pewnego dnia spostrzega swojego byłego chłopaka z nową partnerką. Pod wpływem impulsu decyduje się na kurację za pomocą odchudzających tabletek z główką tasiemca. Jej przyjaciółka Milena chce odwieść ją od tego nierozsądnego pomysłu, ponieważ efekty uboczne mogą zagrażać życiu... Wkrótce Anna zastawia swój telewizor. Kazimierz z żoną i Bożeną udają się do prawnika, by dopytać o sytuację Lolka, który przebywa w areszcie. Adek orientuje się, że ktoś obserwuje jego i Patrycję. Beton stwierdza jednak, że pracownik lombardu się myli. Jakiś czas później Patrycja zostaje porwana.

Monika i i jej narzeczony Adam rozkręcili własny biznes, jednak ich firma splajtowała. Dziewczyna wstydzi się przyznać przed rodzicami do klęski. Pewnego dnia ci postanawiają złożyć im wizytę. Młodzi postanawiają zastawić coś w lombardzie, aby wynająć luksusowy apartament i podtrzymać iluzję życia na poziomie. Wkrótce prawda wychodzi na jaw. Do lombardzie przychodzi mężczyzna, który sprzedaje konsolę dwunastoletniego syna, Jacka, by go ukarać. Chłopiec czuje się pokrzywdzony i planuje zemstę. Gangster o pseudonimie Dziadek przychodzi do lombardu i składa Mariuszowi propozycję nie do odrzucenia.

Wyśmiany przez widzów, początkujący raper Wojtas dochodzi do wniosku, że nie zdoła utrzymać się z tworzenia muzyki. W lombardzie zastawia wartościowe przedmioty, by uzbierać 14 tysięcy, jednak nie udaje mu się to. W następnej kolejności posuwa się do sprzedaży nie swoich rzeczy z wynajmowanego od rodziców kolegi mieszkania. Do lombardu przychodzi również Kamil, który chce wyrwać się spod wpływu zaborczej matki. Kaśka skarży się Andżelice, że jej wyjazd w trasę nie doszedł do skutku, ale stara się zdobyć publiczność w internecie. Wykazuje też nieco większe zainteresowanie Romkiem. W zakładzie zjawia się też Henryk, który był świadkiem pewnej rozmowy i chce złożyć Kazimierzowi pewną ofertę. Maciek proponuje rodzicom, aby wyprowadzili się od niego, skoro oboje pracują.

Nastoletnia Kinga staje się obiektem zainteresowania swojego ojczyma, z którym mieszka pod jednym dachem. Jej matka Edyta nie dostrzega problemu. Ignoruje również fakt, że Edwin ją zdradza. Pewnego dnia dziewczyna prosi ich o zgodę na wyjazd. Ci odmawiają. Kinga, aby zapewnić sobie pieniądze na podróż, kradnie ojczymowi złote spinki i zanosi je do lombardu. O wszystkim dowiaduje się Edwin. Adek i Patrycja przekonują Blankę, że powinna wznowić naukę w szkole. Dziewczyna jednak nie jest pewna, czy to dobry pomysł. Pewnego dnia konfrontuje się z przeszłością. Kiedy Adek orientuje się, co zrobiła, jest w szoku. Stały klient lombardu Kaliński chce odebrać oddany w zastaw zegarek. Okazuje się jednak, że rzecz znikła.

Atrakcyjna fryzjerka Ada kocha się w dwóch mężczyznach - Piotrze i Pawle. Nie potrafi wybrać między nimi. W końcu jednak obaj panowie dowiadują się o niewierności partnerki i w lombardzie sprzedają otrzymane od niej prezenty. Jakiś czas później Paweł dochodzi do wniosku, że postąpił pochopnie, i wybacza ukochanej. Nazajutrz do Ady przychodzi Piotr, by złożyć tę samą deklarację. Mężczyźni zażarcie rywalizują między sobą o względy fryzjerki, dochodzi do pewnych absurdów. Okazuje się też, że mają oni swoje sekrety, o których nic nie wie Ada. Do lombardu przychodzi przytłoczony obowiązkami prezesa dużej korporacji Milski. Postanawia zastawić służbowe auto i narzędzia pracy, by zdobyć pieniądze na wyjazd w Bieszczady. Kazimierz Barski ustala, jak wielkie szkody poniósł lombard w wyniku kradzieży dokonanej przez Blankę. Dochodzenie ujawnia nowe fakty. Patrycja stara się nie wchodzić w drogę Kazimierzowi. Czuje się odpowiedzialna za postępek Blanki.

Państwo Waglewscy podczas grzybobrania znajdują w lesie kolekcję biżuterii. Postanawiają zarobić na swoim odkryciu. W lombardzie Waglewski próbuje sprzedać złoty łańcuszek z wisiorkiem, jednak pochodzenie biżuterii nie pozostaje długo sekretem. Rozpoznaje ją inny klient. Policja bada sprawę. Wkrótce okazuje się, że w kolekcji brakuje drogocennej bransoletki. Mariusz zaprasza Andżelikę i dziewczynki nad jezioro na cały dzień. W ramach niespodzianki przygotował pływanie na jachcie i odpoczynek na plaży, a wieczorem - nastrojową kolację. Do lombardu przychodzi pan Drzewulski. Zmaga się z kryzysem egzystencjalnym. Już nie czerpie radości z gier.

Klient lombardu Boguszewski chce sprzedać religijny obraz z wizerunkiem św. Sebastiana. Podobno dzieło wyszło spod pędzla uznanego malarza Sobańskiego. Miejscowy biznesmen Lenard kupuje obraz za godziwą cenę i ofiarowuje go kościołowi. Wszyscy są zadowoleni do czasu, kiedy kościelny zauważa niemożliwe do zakwestionowania podobieństwo między sobą i postacią na obrazie. Lidka bada sprawę. Lolek po powrocie do domu ma gościa. U progu jego drzwi stoi Marta...

Renata przynosi do lombardu biżuterię po zmarłej matce. Tam dowiaduje się, że jeden z pierścionków ma wysoką wartość. Kobieta szuka certyfikatu osadzonego w nim brylantu. W pewnym momencie natrafia przypadkiem na dokumenty, z których treści wynika, że jej zmarły przed kilku laty ojciec nie jest jej biologicznym rodzicem. Renata składa wizytę dziadkowi w nadziei, że otrzyma odpowiedzi na nurtujące ją pytania. Ten jednak nie traktuje jej w życzliwy sposób. Do lombardu przychodzi również przebrany za orła Rolecki. Ptak ten jest maskotką lokalnej drużyny piłkarskiej. Mężczyzna jest przerażony, ponieważ w pogoń za nim ruszyli kibice z klubu, przekonani, że Rolecki to złodziej. Andżelika stara się cieszyć bliskością Mariusza, lecz wciąż niepokoi ją jego przeszłość. Pewnego dnia do miasta wraca Olga.

Natalia traci pracę, ale na szczęście udaje jej się znaleźć nową, tylko za mniejsze pieniądze. Kobieta regularnie zastawia w lombardzie różne przedmioty, aby zatuszować problemy przed mężem Michałem. Prawda jednak wychodzi na światło dzienne. Zakład odwiedza też bloger, który przygotowuje materiał o ciekawych ludziach. Maciek i Andżelika nie są zainteresowani, jednak nagle w lombardzie zjawia się Hofer, który chciałby wziąć udział w projekcie. Bloger włącza kamerę. Nagle do lombardu przychodzi Ziutek i wygłasza pretensje wobec Hofera. Ich dyskusję rejestruje kamera. Weronika kwalifikuje się do łódzkiej szkoły aktorskiej. Maciek nie jest przekonany, czy powinien z nią jechać do Łodzi. Kornelia i Henryk niepokoją się o syna. Maciek utrzymuje, że jego relacje z Weroniką są w porządku. Przy okazji przypomina, że rodzice powinni w końcu zdecydować się na wyprowadzkę.

Witold Mazur jest mężczyzną w podeszłym wieku, który podjął się pracy na strzeżonym parkingu. Kiedy pewnej nocy zostaje stamtąd skradzione auto, ochroniarz udaje się do lombardu, by zakupić niedrogie kamery. Adek i Roman polecają mu Krystka do pomocy przy instalacji. Już wkrótce nagranie uwiecznia ponowną próbę kradzieży. Krystek wśród złodziei rozpoznaje swojego kolegę. Ziutek chce zastawić niekompletne dudy, które bierze za kobzę. Beton i Lidka prowadzą dochodzenie w sprawie kradzieży dokonanej w lombardzie. Przesłuchują Ryżego, by wybadać, czy ma jakieś powiązania z Dziadkiem. Ten jednak nie jest skory do współpracy. Nazajutrz Patrycja czuje się obserwowana.

Dziewiętnastoletnia Lena jest w zaszokowana, kiedy spostrzega swoją matkę, Sabinę, całującą się z jakimś mężczyzną. Dochodzi do wniosku, że matka zdradza jej ojca Marka. Okazuje się, że nieznajomy to Jan, dawna miłość Sabiny. Matka Leny dla jej dobra zdecydowała się na związek z jej ojcem, postępując wbrew temu, co podpowiadało jej serce. Lena nie akceptuje tego tłumaczenia i wyjawia ojcu prawdę. Wkrótce dowiaduje się, że nie tylko matka ma przed nią sekrety. Do lombardu przychodzi temperamentna seniorka, Filomena Kociubińska, która niedawno przeprowadziła się do stolicy dla poprawy relacji rodzinnych. W zakładzie spodziewa się znaleźć prezent dla córki.

Rolecki wraz ze znajomym Mietkiem przynosi do lombardu wysłużoną gitarę akustyczną. Instrument szybko znajduje nabywcę - fana bluesa, Arka. Mężczyzna jest właścicielem knajpy i chce, by gitara stanowiła element dekoracji. Przyglądając się sprzętowi, dochodzi do wniosku, że należał on do obiecującego bluesmana, po którym słuch niestety zaginął. Chce go odszukać i przekonać, by wznowił działalność artystyczną. Rolecki ma mu pomóc. Do Beni przychodzi pani Filomena. Okazuje się jednak, że pracownicy nie ma w lombardzie. Niezrażona tym faktem starsza pani udaje się do pomieszczenia socjalnego, by przygotować kawę sobie i zaskoczonej obrotem spraw Andżelice. Wkrótce do lombardu przychodzi Maciek, a pani Filomena każe mu umyć podłogi.

Rodzinę Leopolda Olewińskiego usunięto z pałacu we wsi Olewin w początkach PRL-u. Po sześćdziesięciu latach mężczyźnie udaje się odzyskać majątek. Starszy pan po powrocie z przymusowej emigracji we Francji przymierza się do wyremontowania posiadłości. Wraz z synem, Ludovikiem, chce tam zrobić nowoczesny hotel. Kiedy jednak panowie udają się na miejsce, okazuje się, że majątek został rozkradziony przez mieszkańców wsi. Okoliczna ludność w obawie przed policją i konfrontacją z repatriantem zastawia tłumnie antyki w lombardzie. Kazimierz wciela się w rolę mediatora. Hofera nęka wielbicielka, z którą spędził parę nocy. Lolek ma nadzieję, że rozwiązały się wszystkie jego problemy. Nieoczekiwanie składa mu wizytę pewien gość.

Czterdziestoletnia Maria Wawrzecka jest ofiarą wypadku samochodowego, wskutek którego traci pamięć. Jej przybity sytuacją mąż, Tomasz, wraz z córką Elizą próbuje wzbudzić u kobiety miłe wspomnienia. Niestety, nie przynosi to żadnych rezultatów. Pewnego dnia Maria słyszy w radiu pewne dźwięki, które z czymś jej się kojarzą. Matka Wawrzeckiej twierdzi, że taką samą melodię wygrywała pozytywka. Maria bawiła się nią jako dziecko. Tomasz ma nadzieję, że uda mu się zakupić taką pozytywkę. Udaje się do lombardu. Mariusz i Benia są przejęci jego historią. Do lombardu trafia również Malwina, hazardzistka. Zdeterminowana, by zerwać z nałogiem, sprzedaje sprzęty, które służą do gry za pieniądze. Wkrótce decyduje się na mało rozważne posunięcie... Olga chce mieszkać bliżej córki. W celu omówienia tej sprawy spotyka się z Mariuszem.

Światowej sławy diwa operowa, Małgorzata Waliszewska, jest ekspresyjną kobietą, która podróżuje po Polsce czerwonym, ekstrawaganckim autem z yorkiem zwanym Elżunią. Podczas wyjazdu na koncert kobieta gubi drogę. Nie może wezwać pomocy, ponieważ wyładował jej się telefon. W ten sposób artystka trafia do lombardu na Cichej. Andżelika i Maciek nie wiedzą, z kim mają do czynienia. Diva prosi pracowników o użyczenie telefonu. W komórce Maćka dokonuje zaskakującego odkrycia. Choć ze strony pracowników lombardu Waliszewska spotyka się z życzliwością, dochodzi tam także do nieprzyjemnego wydarzenia. Ucieka jej ukochana Elżunia. Artystka jest zrozpaczona.

Wiola jest młodą kobietą, która od niedawna zmaga się z łysieniem plackowatym. Jej chłopak, Artur, o niczym nie wie. Dziewczyna na spotkania z nim zakłada peruki i nie pozwala mu się zbliżyć w obawie, że ten domyśli się prawdy. W końcu decyduje się na zabieg niechirurgicznego uzupełniania włosów. Ponieważ nie jest to tanie przedsięwzięcie, Wiola zastawia w lombardzie zabytkowe meble. Jej matka Danuta o niczym nie wie. Kiedy wraca do domu i spostrzega brak mebli, dochodzi do wniosku, że to sprawka złodzieja. Krystek zastawia w lombardzie urządzenia elektroniczne, aby zdobyć pieniądze na bilety na występ znanego komika. Namawia na to także Lolka. Ten daje się skusić. Po występie jest jednak wściekły na Krystka. Iwona uczęszcza w spotkaniach grupy anonimowych alkoholików. Patrycja otrzymuje kopertę o niepokojącej zawartości.

Szymon, pasjonat szybownictwa, jest skonfliktowany z młodszym bratem Mateuszem, który w tej samej dziedzinie ma szansę na medal w Mistrzostwach Europy. Kryzys w ich relacji sprawia, że starszy z braci przestaje finansować pasję młodszego. Kiedy Mateusz dowiaduje się, że Szymon nie zamierza wspomóc go finansowo podczas wyjazdu na zawody, przynosi do lombardu jego zabytkowy szybowiec. Konflikt między braćmi przybiera na sile. Rowiński chce sprzedać krajalnicę do wędlin. Mimo przestróg ze strony pracowników lombardu demonstruje, jak działa urządzenie. Prezentacja prowadzi do niegroźnego skaleczenia. Benia i Mariusz udzielają klientowi pomocy. Nazajutrz z Kazimierzem kontaktuje się pewien mężczyzna. Twierdzi, że jest prawnikiem reprezentującym Rowińskiego, i domaga się odszkodowania za wypadek, do którego doszło w lombardzie.

Sylwia nabiera podejrzeń, że jej mąż Leszek ma romans. Postanawia zbadać sprawę. Podczas śledztwa zauważa, że kobieta, z którą spotyka się Leszek, udaje się do lombardu. Tam zastawia biżuterię, a za pozyskane pieniądze chce kupić mężowi Sylwii kosztowny prezent urodzinowy. Ta nie wyjawia swojej tożsamości i pomaga kochance Leszka, Marlenie, wybrać zegarek. Kobieta snuje opowieści o swej wielkiej miłości, nieświadoma, że jej ukochany ma żonę. Sylwia postanawia zemścić się na Leszku. Mitomanka Pola chce zastawić srebrną cukiernice. Maciek oddaje ją do wyceny Ziomeckiego. Brat klientki twierdzi, że wykrada ona z domu różne rzeczy i opowiada o nich niestworzone historie. Ma nadzieję, że Andżelika i Maciek pomogą mu skonfrontować Polę z prawdą. Maciek przypuszcza, że ojciec Weroniki to utajony hazardzista.

Sędziwy rolnik, Stanisław Tkocz, nie wyobraża sobie życia poza wsią. Kiedy jednak wichura sieje zamęt w jego gospodarstwie, mężczyzna wraz z żoną musi rozważyć przeprowadzkę. Ich syn Witek, skonfliktowany z ojcem, na wieść o problemach odwiedza gospodarstwo. Okazuje się, że Stanisław ani myśli o porzuceniu gospodarstwa. By pozyskać pieniądze na zerwany przez wichurę dach obory, zastawia w lombardzie stary krucyfiks. Pewien nastolatek sprzedaje nowy rower. Tego samego dnia inny młody klient namawia ojca na zakup tego samego pojazdu. Nazajutrz kolejny nastolatek próbuje sprzedać ten sam rower. Pracownicy lombardu zachodzą w głowę, o co tu chodzi. Cinek sprowadza do Lolka przedmioty niejasnego pochodzenia. Lolek i Kaja chcą zmobilizować niechcianego lokatora, by opuścił mieszkanie. Obmyślają plan.

Albert, elegancki starszy pan, chce sprzedać łańcuszek, by zdobyć pieniądze na kolację z poznaną w sanatorium Aliną. Po wspólnym posiłku kobieta zaprasza go do domu, jednak na miejscu para natyka się na dorosłego już syna Aliny, Przemysława. Kobieta wydaje się zaszokowana na jego widok. Mariusz, spacerując z Andżeliką, spostrzega, że ktoś przebija opony w jego samochodzie. Być może stoi za tym gangster Dziadek. Klient lombardu, Tomala, chce się pozbyć przedmiotów, które według niego zagracają mieszkanie. Problem w tym, że należą one do jego brata.

Stefan Kamiński jest starszym mężczyzną, który zmaga się z poważnymi problemami ze zdrowiem. Chce już przejść na zasłużoną emeryturę i postanawia sprzedać swój lombard. Swoją ofertę przedstawia Kazimierzowi, który po krótkim wahaniu decyduje się na zakup. Wkrótce w lombardzie Stefana dochodzi do włamania. Starszy pan idzie do Kazimierza, by poinformować go o tym niefortunnym zdarzeniu. Na miejscu zastaje rzeczy ze swojego lombardu... Maciek spotyka w kasynie Zbigniewa. Wbrew jego przestrogom dotyczącym popadania w nałóg hazardu Maciek postanawia zagrać. Górecki, klient lombardu, próbuje sprzedać ekologiczne torby.

Dawid mieszka z siostrą Amelką i matką, Zofią, w schronisku dla bezdomnych. Dręczony przez szkolnych kolegów chłopiec ucieka do byłego partnera matki, Olafa, agresywnego alkoholika i przestępcy. Ten chciałby, żeby Zofia do niego wróciła, bo zasiłki socjalne poprawiłyby jego status. Zawiadamia opiekę społeczną o jej problemach. Kobieta jest przerażona myślą, że odbiorą jej dzieci. Niespodziewanie otrzymuje od Roleckiego pewną propozycję. Po uzyskaniu tytułu magistra, Marta, córka Kazimierza, postanawia porzucić karierę naukową. Ma na siebie inny plan. Filomena Kociubińska krytykuje wygląd Adka, który jej zdaniem przypomina za bardzo chłopca. Adek jest zirytowany. Kobieta próbuje mu doradzić w kwestii stylizacji.

Marzący o karierze biznesmena Krystek przymierza się do zakupu dmuchanego zamku dla dzieci, który w weekendy i dni wolne udostępniałby w parkach i na festynach. Ma już opracowany biznesplan i zebrane pieniądze, jednak pojawia się jeden problem - Krystek nie ma ukończonych osiemnastu lat. Tadeusz Trębecki, sędziwy mężczyzna należący do grupy rekonstruktorów z pułku Stefana Czarneckiego, prezentuje przed lombardem działanie armaty wiwatowej. Aby zaimponować pracownikom, nawet ją odpala. Benia jest przerażona.

Krzysztof Poniacki, wielki miłośnik kina, wraca po latach do rodzinnego miasteczka, by zaopiekować się bratem po udarze, Michałem. Ten żywi żal do Krzysztofa, ponieważ sam przez długi czas opiekował się rodzicami, podczas gdy młodszy brat podróżował po świecie. Wątpi, że brat otoczy go prawdziwą opieką. Krzysztof tymczasem planuje odnowienie upadłego kina "Uciechy", w którym niegdyś pracował jako kinooperator. Za pieniądze, które wierzy, że zarobi, chce sfinansować sprzęt ułatwiający Michałowi codzienne życie. Niestety, nie wszystko przebiega po jego myśli. Trzydziestoletni Mikołaj chce zastawić kettle, ponieważ - jak twierdzi - lekarz odradza mu ćwiczenia ze względu na zły stan zdrowia. Żona Mikołaja podważa prawdziwość tej opowieści. Rolecki i Wiśniewska oczekują wizyty kuratora opieki społecznej. Zdenerwowany mężczyzna źle interpretuje żart o chwiejącym się krześle i udaje się do lombardu, by kupić nowe.

Basia Leśniewska traci cierpliwość do teściów, którzy stale obdarowują ją i męża niemodnymi przedmiotami ze swojego domu. Kajetan w odróżnieniu od niej nie podejrzewa rodziców o złe intencje. Sądzi, że ci chcą tylko pomóc. Bez konsultacji z mężem Basia wynosi do lombardu niechciane prezenty od teściów. Jest wśród nich stary obraz, który budzi zainteresowanie Lolka. Historyk sztuki zwraca się do Kaweckiego z prośbą o wycenę dzieła. Matka Patrycji, Iwona, chce zerwać z nałogiem i rozpocząć nowy rozdział w życiu. Adek nie wierzy, że jej się uda.

Sąsiadka Beni, Zosia, jest uznawana za szczęśliwą żonę i matkę. Pewnego dnia jednak po małżeńskiej kłótni przychodzi do Beni i Betona. Okazuje się, że mąż kobiety, Andrzej, nie szanuje jej ciężkiej pracy w domu, a zarobione pieniądze przeznacza na kosztowne hobby, lekceważąc potrzeby pozostałych członków rodziny. Zosia odkrywa, że mąż kupił drogą wędkę na aukcji, i postanawia go ukarać. Wybiera pieniądze ze wspólnego konta i jedzie na wakacje do spa, zostawiając pod opieką męża pięcioletnią Malwinkę i siedmioletniego Józia. Andrzejowi pomagają Benia i Beton. Para przygotowuje się do pierwszej rodzinnej kolacji z udziałem rodziców Betona oraz Zenobią i Romanem. Benia ma wątpliwości, czy wszystko pójdzie po ich myśli.

Spodziewająca się dziecka Karolina traci w wypadku męża, Marcina. W jego komórce znajduje dowody na to, że zmarły nawiązał liczne romanse. Mariola i Rafał, przyjaciele wdowy, otaczają ją opieką. Wynoszą do lombardu należące do Marcina rzeczy. Pewnego dnia do Karoliny przychodzi kobieta w zaawansowanej ciąży. Jej wizyta skłania Karolinę do odnalezienia rzeczy niewiernego małżonka. Grupa nastolatków próbuje sprzedać fajerwerki, ale ze względu na ich wiek Andżelika i Maciek nie mogą ich przyjąć. Jeden z niedoszłych klientów postanawia odegrać się na pracownikach i odpala racę w lombardzie. Ziutek i Grażyna odwiedzają cmentarz z Izdebskimi. Dzięki Izdebskiemu Ziutek dostaje pracę przy remoncie kancelarii adwokackiej. Konsultuje umowę z prawnikiem Barskiego. Maciek ponownie spotyka się pod kasynem z ojcem Weroniki.

Policjant Przemek Chwała zatrzymuje starszą kobietę za wykroczenie drogowe. Od razu nabiera też wątpliwości, czy seniorka powinna w ogóle siadać za kierownicą i konfiskuje jej prawo jazdy. Kobieta straszy go córką, która zajmuje stanowisko prokuratora. Funkcjonariusz, niewzruszony tymi groźbami, nie zmienia zdania. Po powrocie do jednostki zastaje niejaką Tamarę Marzec, córkę zatrzymanej. Lolek decyduje się sprzedać mieszkanie kupcowi, którego znalazła Kaja. Bożena dochodzi do wniosku, że Karol planuje zamieszkać z jej córką. Pewien mężczyzna pyta pracowników lombardu, czy może skorzystać z toalety, ponieważ ptak pobrudził mu garnitur, a on właśnie udaje się na randkę. Chciałby się lepiej zaprezentować. Przy okazji wraca wspomnieniami do innej randki, na której również towarzyszył mu pech.

Do mieszkania Kamili przychodzi nieznajomy mężczyzna z prośbą o nocleg. Przedstawia się jako Błażej i zapewnia, że jest kolegą jej męża Konrada, który przebywa w więzieniu. Według niego mężczyzna zgodził się, aby Błażej zatrzymał się w jego domu na noc po wyjściu na wolność. Kamila, która mieszka tylko z córką, Milenką, niechętnie zgadza się go przenocować. Sprzedaje w lombardzie przekazane Błażejowi od Konrada tuż przed zatrzymaniem przedmioty. Wkrótce okazuje się, że nieproszony gość nie zamierza opuścić jej mieszkania. W dodatku grozi, że jeśli Kamila nie spełni pewnych jego żądań, konsekwencje poniesie Konrad. Pani Bogna planuje remont w łazience. Brakuje jej jednak pieniędzy, więc Ziutek zaproponował wizytę w lombardzie. Przedstawiciel firmy zainteresowanej wsparciem DPS-u proponuje Marcie spotkanie w restauracji, na którym miałaby poznać jego szefa. Okazuje się, że to niejaki Dziadek.

Gacek próbuje zastawić komputerowy dysk SSD. Obsługuje go Maciek, który dochodzi do wniosku, że sprzęt ze wzmocnioną obudową jest wiele wart i finalizuje transakcję. Niebawem w lombardzie dochodzi do niepokojącego zdarzenia - blokują się wszystkie firmowe komputery. Na ekranie wyświetla się żądanie pieniędzy za odszyfrowanie sprzętów. Sołtysiakowa sprzedaje witrynę, którą odziedziczyła wraz z zawartością - butelkami z alkoholem. W jednej z szuflad mebla Maciek znajduje whisky. Barski stwierdza, że alkohol może kosztować ponad trzy tysiące złotych. Kontaktuje się z Sołtysiakami w celu wykupienia innych butelek. Okazuje się jednak, że one znikły. Rolecki zauważa na ulicy syna Wiśniewskiej w towarzystwie kolegów. Ten jednak udaje, że go nie zna.

Niko i Luiza oczekują narodzin szóstego dziecka. Zaczyna brakować im pieniędzy, więc idą do lombardu, by zastawić kilka przedmiotów i uzbierać na wyprawkę dla kolejnego potomka. Tymczasem ich zamożni sąsiedzi, Danka i Ludwik, rozpaczają nad utratą kolejnej ciąży. Ludwik, który szuka w lombardzie zabytkowej lampy, odkrywa problemy rodziców pięciorga dzieci i wraz z partnerką postanawia zaproponować im adopcję ze wskazaniem. Adek i Patrycja w dalszym ciągu goszczą Iwonę. Pewnego dnia dziewczyna zaczyna podejrzewać matkę o powrót do nałogu. Iwona wypiera się tego. Adek, aby zdystansować się od problemów domowych, udzie na imprezę, podczas której pomaga dziewczynie w opresji. Ta przychodzi do niego z propozycją randki.