Rodzina na Maxa
Odcinek 4 (2x4)
:
Karlina, Jadźka, Sonia i Leon wpadają rano do sypialni Maxa z życzeniami urodzinowymi. Max wyprowadza ich z błędu. Urodziny owszem ma, ale następnego dnia. Karolina jest skrępowana pomyłką, ale Max ją uspokaja - nigdy do tego nie przywiązywał wagi do urodzin. Karolina uważa, że teraz jest inaczej. Max ma rodzinę. Wyprawią mu urodziny i przygotują kolację dla najbliższych. Tymczasem Julia mówi Aśce, że zamierza na zawsze skończyć z Markiem i zacząć umawiać na niezobowiązujący seks z nieznajomymi. Wkrótce potem Julia idzie z przystojnym nieznajomym na drinka po to, żeby skończyć wieczór z nim w jego hotelu. Ucieka rano, nie zostawiając swojego numeru telefonu… Na swoją imprezę urodzinową Max zaprasza swojego ojca. Gdy on wreszcie zjawia się spóźniony, Julia odkrywa, że to z nim spędziła noc!