Brzydula
Odcinek 54 (2x54)
:
Sebastian rozmawia z Nadią o stanie Marka. Chce, żeby Aleks poniósł konsekwencje swojego czynu. Plan awaryjny Aleksa spala na panewce. Paulina jest pod wrażeniem jego obojętności i egoizmu. Aleks spotyka się z Nadią, żeby zorientować się w sytuacji. Próbuje jej się wytłumaczyć. Bożenka próbuje dodzwonić się do Adama. Tymczasem Lucyna znajduje Turka w opłakanym stanie. Paulina jedzie do szpitala. Na miejscu spotyka Sebastiana. Okazuje się, że nikt jeszcze nie powiadomił Uli… Ula jedzie do szpitala. Od lekarza dowiaduje się, że Marek nadal nie odzyskał przytomności. Zrozpaczona idzie do sali, w której leży, żeby przy nim posiedzieć. Nad ranem skacowany Adam budzi się obok… innej kobiety. W szpitalu pojawia się Józef z dziećmi. Ula korzysta z okazji i rozmawia z Sebastianem. Martwi ich, że Marek nie wybudza się. Adam wraca do domu. Bożenka robi mu wyrzuty. Sebastian uważa, że Ula powinna pojawić się w firmie, żeby załagodzić kryzys. Odbiera telefon od Aleksa. Febo stawia ultimatum!