Father Matthew
Pingwin (17x10)
:
Jerzy Małecki, zwany Pingwinem, z wysiłkiem niezdarnie ciągnie wyładowany wózek paleciak. Mija wysoką piramidę ułożoną z puszek z sosem. Pracownik marketu Jan Popielak wyładowuje artykuły na półkę. Popielak specjalnie potrąca nogą puszkę stojącą na samym dole piramidy, która rozwala się z hukiem. Winę bierze na siebie pracownica Marzena Jaworska. Tymczasem policjanci dostają wezwanie do marketu, do ciężko pobitego Pingwina. Ofiarę pod stertą kartonów znalazł ochroniarz. Nocul przesłuchuje kierownika sklepu. Gryka twierdzi, że nic nie zginęło ze sklepu. Roztrzęsiona Marzena rozmawia z Mateuszem, informuje, że Pingwin wybierał się na plebanię, ale nie zdążył. Policjanci zabezpieczają w telefonie ofiary SMS z pogróżkami. Nadawcą jest zwolniony z pracy Roman Kaziuk. W szpitalu zjawia się zaniepokojona Agnieszka Fornal, żona dyrektora sklepu. Mateusz ustala, że Pingwin miał haki na ochroniarza sklepu i kierownika.