Plebania
Odcinek 631 (6x65)
: 26, 2005
Osa i Borosiukowa zakończyli budowę szopki. Oboje żałują, że już nie będą mieli wspólnego zajęcia. Do Tulczyna przyjeżdża Jura. Przy śniadaniu Piotr wypytuje go o wizę. Jura twierdzi, że jego majster załatwił tę sprawę. Komendant tłumaczy mu, że wizę można przedłużyć jedynie osobiście w polskim konsulacie w Irkucku. Majster go oszukał. Jurze grozi deportacja. Załamany Jura przychodzi do Krystyny, aby się pożegnać. Wyznaje jej miłość. Wala dojechała szczęśliwie do Irkucka. Wita ją jej koleżanka, Luba. Razem otwierają prezent od Henryka. Ku zaskoczeniu obu kobiet, w środku znajdują pieniądze - 600 dolarów na powrót do Polski. Kaśka wyśmiewa Henryka za jego słabość do Wali. Arleta jest zawiedziona, że mąż nie bronił jej przed atakami jego rodziców. Mariusz uważa, że powinna być mu wdzięczna, że nie zostawił jej, kiedy zaszła w ciążę. Arleta każe mu się wynosić.