Plebania
Odcinek 612 (6x46)
: 22, 2005
Halinka obawia się, że nie poradzi sobie w pracy. Prosi księdza Antka o pomoc w opanowaniu komputera. Proboszcz wierzy, że Halina da sobie radę. Osa wciąż tęskni za Zuzą. Pijacka noc nie pomogła mu zapomnieć o ukochanej. Tymczasem Janusz zagania Samantę do kuchni. Józek postanawia pilnować Joanny podczas patrolu. Woli uniknąć kolejnych aresztowań. Obok nich przejeżdża z nadmierna prędkością Tracz. Ochlapuje ich błotem. Joanna postanawia zrobić z nim porządek. Józkowi nie podoba się ten pomysł. Rozjuszona Joanna wpada do domu Tracza . Myli go z jego ochroniarzem. Ostrzega, że będzie miała Janusza na oku. Irka spóźnia się do gospody. Wyznaje Krystynie, że była rano w szkole w Hrubielowie. Chce zdać maturę. Do gospody po długiej przerwie przychodzi Marek - celnik. Tym razem pije nie z powodu pracy, lecz z powodu rodziny.