Plebania
Odcinek 36 (1x36)
: 02, 2001
Józefina i Zbyszek dziwią się, że widok lalki tak Kasią wstrząsnął. Adam, czego proboszcz nie pochwala, przeczytał list do Hanki. Napisała go kobieta, z którą dziewczyna najwyraźniej była w dość dużej zażyłości. Przed podróżą udaje się do Honiatycz, by spotkać się z Horyniukiem z rady parafialnej i porozmawiać z Wojdyłłą o fresku, o co poprosił sam malarz. Jeszcze lepszy portret wikariusza Wojdyłło pokazuje Traczowi na dowód, że już zaczął realizować jego tajne zlecenie. Zbyszek z Kasią bez skutku uczą Szurę aportować. Nagle zjawia się Cieplak. Kościelny nie pozwala mu się zbliżyć do córki. Ten odwołuje się do Zbyszka uczuć ojcowskich, a potem proponuje łyczek trunku z piersiówki. Sroka daje się skusić. Do restauracji wpada wzburzony Walencik. Pędzące z wielką prędkością volvo o mało go nie przejechało. Krystyna oddycha z ulgą. Ma już pewność, że Cieplak - właściciel samochodu - opuścił Tulczyn. Po powrocie na plebanię dowiaduje się jednak, że nie ma ani Kasi, ani Zbyszka.