Licealistka Lena Świderska zostaje zabita ciosem prosto w serce nieopodal swojej szkoły. Dziewczyna była podejrzewana o okradanie kolegów. W dniu zabójstwa miała przy sobie aparat fotograficzny, który wcześniej należał do Janka Zabłockiego z tej samej klasy. Chłopak wkrótce po tragedii zostaje napadnięty na klatce schodowej swojego domu. W szamotaninie rani napastnika. Trop wiedzie do tajemniczego przyjaciela Świderskiej z czasów jej pobytu w domu dziecka. Detektywi podejrzewają, że to on jest winien śmierci Leny. Mógł zabić w przypływie zazdrości za to, że odrzuciła jego zaloty. Sprawa ujawnia sekrety dotyczące też innych maturzystów.
